Połączenie ul. Przykopy z ul. Beskidzką
Opinia Audytu:
Dokumentacja po uwagach audytu
022_K_DRO_1_W.1_plan_20220222.dwg_022_K_DRO_1_W.2_plan_20220222.dwg_
022_K_DRO_1_W.3_plan_20220222.dwg_
022_K_DRO_2_profile_20211229.dwg_
022_K_DRO_3_przekroje-normalne.dwg_
022_K_D_0_opis_2022.02.23
Pismo z uwagami po Audycie:
Wariant I:
1.1_W.1_planWariant II:
1.2_W.2_planWariant III:
1.3_W.3_planPrzekroje normalne:
3_przekroje normalneProfile podłużne:
2_profileOpis techniczny:
01_opis
Odnosząc się do zadania p.n.”Budowa połączenia ul. Przykopy z ul. Beskidzką w Krakowie” wnoszę o zaprzestanie dalszego procedowania zadania we wszystkich 3trzech wariantach (tj. I,II,III).
Ze środków finansowych, przeznaczonych na w/w zadanie proszę o spowodowanie takiego rozwiązania jak nastepuje.
Posadowienia wjazdu i wyjazdu z Placu Targowego “Beskidy” w następujący sposób przyczyniający się do wyglądu (tej części Aglomeracji krakowskiej ) przystający do standardów XXI w.( na szlaku Trasy Łagiewnickiej i Sanktuarium Miłosierdzia Bożego i Jana Pawła II).
Mianowicie:
Stoiska kupieckie proponuję przesunąć w kierunku wschodnim Placu Targowego ( w kierunku Przychodni Lekarskiej), w miejsce Parkingu wewnętrznego Placu “Beskidy”.
Natomiast parking wewnętrzny Placu Targowego z miejscami postojowymi dla kupujących przemieścić w kierunku zachodnim Placu Targowego, z utrzymaniem dotychczasowego wjazdu na Plac z ul. Beskidzkiej oraz z dobudowaniem toku drogowego wyjazdu z tegoż Placu ze skrętem w prawo w ul. Beskidzką (dalej istnieje możliwość skrętu w prawo w ul. Witosa lub jazda na wprost w przedłużenie ul. Beskidzkiej w ul. Por. Halszki.
Tym sposobem osiągnięty zostanie cel połączenia ul. Przykopy z ul. Beskidzką – bez niszczenia zasobów przyrodniczych tego terenu, bez rujnowania dotychczasowej infrastruktury drogowej, z radykalnym zmniejszeniem kosztów tego zadania, z unowocześnieniem wizerunku tej części dzielnicy Podgórza.
Porównanie wielkości wydatków Miasta Krakowa – na opisane j. w. przemodelowanie Placu Targowego i drogi dojazdowej i wyjazdowej z Placu – do wielkości wydatków koniecznych proponowanych 3trzema wariantami przebudowy w wersji I czy to II czy to III- pozostaje dla czynności Izby Obrachunkowej.
Witam,
uważam, że żaden z wariantów nie spełnia oczekiwań mieszkańców ulicy Przykopy. Projekty wyglądają jak przebudowa dla samej przebudowy bez uwzględnienia uwag oraz komentarzy mieszkańców zgłaszanych wcześniej.
Najlepszym rozwiązaniem dla mieszkańców, pacjentów przychodni oraz innych użytkowników ulicy Przykopy, było by przesunięcie istniejącego parkingu placu targowego Beskidy na stronę wschodnią, gdzie znajduje się istniejący wjazd z ulicy Beskidzkiej, a samego placu targowego na zachód.
Dodatkowo, w celu poprawy bezpieczeństwa wjazdu w ulicę Przykopy z ulicy Turowicza, przebudowa skrzyżowania ulic Turowicza z Witosa, dodanie możliwości zawracania w celu dojazdu do ulicy Przykopy (jadąc od strony miasta) oraz zapewnienie pasa rozbiegowego w celu włączenia się do ruchu na ulicy Turowicza, podczas wyjeżdżania z ulicy Przykopy (w stronę miasta).
Alternatywą mogło by być przywrócenie wjazdu na ulicę Przykopy z ulicy Witosa z zapewnieniem możliwości zawracani wzdłuż ulicy Witosa.
Stanowczo sprzeciwiam się wszystkim wariantom!!! Zgadzam się z przedmówcami aby przeorganizować plac handlowy. Jesienia i zimą tylne alejki prawie wogole nie są użytkowane….. Wczoraj wycinano największe drzewo, na trasie wariantu drugiego…. Mam nadzieję że to tylko zbieg okoliczności.
Wariant I jest wariantem najprostszym i najtańszym. Jest też najmniej uciążliwy dla mieszkańców i nie powoduje wycinki zieleni.
Wszystkie trzy warianty mają swoje mankamenty, ale spośród tych przedstawionych najrozsądniejszy jest wariant I. Ew. zgadzam się z propozycjami przedmówców, aby przemyśleć taką przebudowę wyjazdu z ul. Przykopy w ul. Turowicza, aby wyjazd ten odbywał się z wykorzystaniem dodatkowego pasa włączania się do ruchu (rozbiegowego). Dzięki temu wyjazd ten będzie bezpieczniejszy zarówno dla wyjeżdżających, jak i dla jadących ul. Turowicza.
Najlepszym rozwiązaniem będzie zrobienie nawrotki na skrzyżowaniu ul. Turowicza z Witosa i pozostawienie obecnego wjazdu bez zmian. Dodatkowo sugeruję poprawę obecnego oznakowania wjazdu na ul. Przykopy, ponieważ jest to kwestia czasu kiedy dojdzie tam do nieszczęścia. Część osób jadących od strony Herberta w ogóle nie dostrzega wjazdu na ulicę Przykopy. Jako mieszkaniec ul. Przykopy nie akceptuję żadnego z proponowanych wariantów.
Widzę, że najwięcej głosów zebrał wariant I, który jest na rękę mieszkańcom ulicy Beskidzkiej o numerach 35, 37, 39 i 41. Niestety, jest to fatalne rozwiązanie dla mieszkańców ulic: Przykopy, Malwowa i Pierzchówka. Ulice Malwowa i Pierzchówka są pozbawione chodznika i tak wąskie, że w wielu miejscach wyminięcie się dwóch samochodów osobowych jest niemożliwe. Ponadto, ulica Pierzchówka regularnie się korkuje w godzinach porannych w kierunku skrzyżowania ulic Telekiego i Turowicza. Wpuszczenie tam dodatkowego ruch spowoduje totalny paraliż komunikacyjny w godzinach porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego.
Moim zdaniem sensowną alternatywą jest:
1) Przebudowa skrzyżowania Przykopy/Turowicza polegająca na budowie na wschodniej jezdni ul. Turowicza dodatkowego pasa do skrętu w ul. Przykopy oraz pasa rozbiegowego pozwalającego płynnie się włączyć do ruchu na ul. Turowicza. Za wzór może tu posłużyć dojazd do posesji Zakopiańska 2A, 2B i 2C.
2) Wykonanie przełączki umożliwiającej bezpośredni skręt z zachodniej nitki ul. Turowicza w ul. Przykopy. Oczywiście skręt ten byłby sterowany sygnalizacją swietlną zsynchronizowaną z tą na skrzyżowaniu Turowicza/Witosa. Alternatywą jest dopuszczenie zawracania samochodów osobowych na skrzyżowaniu Turowicza/Witosa.
3) Usprawnienie dojazdu do placu handlowego “Beskidy” przez przesunięcie go w stronę zachodnią, likwidację parkingu dla klientów od strony ul. Przykopy, a zamiast tego wykonanie nowego parkingu od strony ul. Beskidzkiej.
Również jestem zdania, że przedstawione Warianty są nieadekwatne do potrzeb mieszkańców tego rejonu. To jest próba łatania błędów popełnionych przy realizacji trasy Łagiewnickiej. Proponowane rozwiązania w każdym wariancie oznaczają jeszcze gorsze komplikacje dla mieszkańców.
Potrzebne jest udoskonalenie istniejących rozwiązań, a w szczególności potrzebna jest nawrotka na skrzyżowaniu Witosa z Turowicza i lewoskręt z Witosa w Beskidzką oraz lustra pokazujące ruch rowerowy przy wyjeździe z Przykopy na Turowicza.
Podzielam opinie i żaden wariant nie jest dobry. Nie ma potrzeby realizacji tak drogiej inwestycji.
Jedynym zainteresowanym przebudową jest Plac Targowy.
Zgadzam się z opiniąR. P. dotyczącą przebudowy Placu Targowego:
-likwidacjaa parkingu po zachodniej stronie,
-przesunięcie placu handlowego w kierunku zachodnim,
-utworzenie parkingu po stronie wschodniej,
Plac można połączyć z ul. Beskidzką.
Jaki sens ma przebudowa drogi?
Czy ktoś z projektujących te watianty dróg chociaż raz był w tej okolicy. Czy tylko wykreślił drogi na papierze?
Kto chce mieszkańców uszczęśliwić?
Gdy wcześniej budowano Trasę Łagiewnicką nikt nie brał pod uwagę jak będziemy korzystać z dróg?
Kto chce tych zmian?
My jako mieszkańcy ulic na pewno nie.
Plac Targowy w 100 %
Proszę dla nich przygotoać – możliwość wjazdu i przejazdu przez Plac od strony ul. Beskidzkiej a nie na siłę uszczęśliwiać mieszkańców.
Kto chce wyciąć ponad 40 drzew i zniszczyć jedyne pasmo zieleni w okolicy.
Kto chce dołożyć dodatkowy chałas.
Czy ktoś w tej szarej rzeczywisyości słucha mieszkańców i kto lobbował na rzecz budowy drogi?
W zeszłym roku odbył się protest mieszkańców i co?
Wszystko poszło do kosza?
Kto odpowiada za takie bzdurne
ne plany.
Podobnie, jestem zdecydowanie przeciwna wariantowi I (z powodów podanych w komentarzu mieszkańca piszącego przede mną, a dodam jeszcze, że odcinek ul. Malwowej nie posiada chodnika dla pieszych i już przy obecnym natężeniu ruchu nie jest to bezpieczne), ale i warianty II oraz III uważam za marnowanie publicznych pieniędzy na niekorzystne dla zdecydowanej większości mieszkańców rozwiązania.
Jestem zdecydowanie przeciwny wariantowi I. Ul. Malwowa jest ciasna i tłoczna. Pojawienie się dodatkowej ulicy jeszcze bardziej zwiększy ruch i hałas. Nie po to jest zastosowany ekran akustyczny, żeby postawić po drugiej stronie kolejną ulice. Miejscowe garaże zapewniają niektórym mieszkańcom swobodne parkowanie samochodów i odciążają zatłoczone od innych samochodów chodniki. Jeśli wariant I wejdzie w życie, chodniki będą bardziej zatłoczone, ulice będą jeszcze bardziej ruchliwe, hałas i spaliny będą jeszcze większe…
Co do wariantu II i III nie mam jasno sprecyzowanego zdania, ale szanuje wypowiedzi poprzedników i wolałbym, aby żaden wariant nie wszedł w życie.
Aby ograniczyć ruch samochodów na ulicy Przykopy proponuję: (i) likwidację parkingu po zachodniej stronie placu targowego, (ii) przesunięcie placu handlowego w kierunku zachodnim i (iii) utworzenie parkingu po wschodniej stronie placu, który będzie miał połączenie z ulicą Beskidzką przez istniejący wjazd. W takim przypadku można pozostawić istniejące połączenie ulicy Przykopy z ulicą Turowicza. Nie ma wtedy potrzeby realizacji wariantów I , II i III.
Podzielam opinię poprzedników i potwierdzam, że żaden wariant nie jest dobry i nie widzę potrzeby jakiejkolwiek przebudowy w tym temacie, a w szczególności jestem przeciwny likwidacji bezpośredniego połączenia ul. Przykopy z ul. Turowicza, gdyż utrudni to włączenie się do ruchu i spowoduje niepotrzebne korki w tym rejonie. Na dzień dzisiejszy, to połączenie jest najmniej kolizyjne. Rzeczywiście należałoby się skupić nad wydzieleniem lub budową pasa do zawracania na istniejącym skrzyżowaniu ul. Turowicza z ul. Witosa. Obecnie aby dojechać od centrum najkrótszą z możliwych dróg do ul. Przykopy musimy korzystać z objazdów, zwłaszcza z ul. Beskidzkiej.
Popieram w 100%.
Żaden z proponowanych wariantów nie jest możliwy do zaakceptowania. Wariant I odcina ulicę Przykopy(na której mieszkam) od ulicy Turowicza. Wariant II oraz III też są nie do zaakceptowania. Najprostszym rozwiązaniem jest po prostu umożliwienie nawrotu na skrzyżowaniu ulicy Turowicza z WItosa tak, by osoby jadące z centrum mogły na spokojnie nawrócić i wjechać na ulice Przykopy.
Dokładnie tak!
Jesteśmy przeciwni wariantom II I III wariant I wymaga jeszcze dopracowania
Mieszkam na ul Przykopy blisko dwie dekady i chciałbym wyrazić swoją opinię, gdyż ewentualne zmiany dotyczą mnie bezpośrednio.
Zaznaczam, że opinię negatywną dla wszystkich trzech opcji, gdyż nowa droga (bez względu na jej usytuowanie) nie tylko nie poprawi sytuacji na osiedlu, ale nie jest potrzebna mieszkańcom, więc i jej budowa jest nieuzasadniona. Potrzeba owszem — istnieje, ale dotyczy zadbania o to, co już jest i remontu tego, co zostało zrobione przez te wszystkie lata. Nim wypowiem się, chciałbym zauważyć, że ta dyskusja na forum, nie ma na celu “wybranie przez nas najlepszego rozwiązania dla mieszkańców osiedla” gdyż jak już ktoś zauważył — wszelkie protesty, sprzeciwy i petycje w tej sprawie — zostały przez wyrzucone do kosza, więc decyzja została już podjęta bez naszej wiedzy i zgody, mimo że nas dotyczy bezpośrednio. Ta dyskusja ma tylko i wyłącznie na celu (choć nie wiem, czy ktoś to zauważył) podzielenie naszej małej społeczności. Bo gdyby ktoś obcy z zewnątrz podjął decyzję o budowie drogi na osiedlu (zaznaczam, że nie potrzebnej) wywołałoby to ogólny sprzeciw wszystkich mieszkańców osiedla. A gdy społeczność zostanie podzielona, można zrobić praktycznie wszystko.
I każdy, kto decyduje i wybiera jedną opcję spośród kilku, oczywiście wskazuje na najlepszą “według niego” jednak szkodzi ludziom w okolicy, (mimo że nie ma takiego zamiaru) tą opcją, którą wybrał, mimo że nic złego nie powiedział, jest przeciwny ludziom, którzy byli innego zdania i których budowa drogi dotknie bezpośrednio (wydawało się, że jest to oczywiste). Gdyby komuś zależało na tym czego my chcemy, zapytałby o to “co jest nam najbardziej potrzebne”, gdyby zależałoby komuś na naszej opinii w sprawie drogi, “kontaktowałby się z samymi zainteresowanymi” czyli mieszkańcami całego osiedla, pytając o potrzebę ,(a w szczególności mieszkańców ul. Przykopy, ul. Malwowej, ul. Pierzchówka i bloków najbliżej placu oraz tych, przy których będzie budowa. Pozwalając się wypowiedzieć każdemu z osobna, tworzy się niechęć jednych ludzi do drugich, bo podświadomie każdy będzie obstawał przy swoim, broniąc swojej decyzji i tylko o to w tej sprawie chodzi. By skłócić daną społeczność, gdyż tak jest łatwiej działać, bo w razie budowy drogi, to właśnie ludzie z osiedla się wypowiedzieli, a nie ktoś z zewnątrz.
A teraz — wiele wypowiedzi, które wskazywały jakoby najlepszym rozwiązaniem byłaby pierwsza opcja zasmuca mnie, gdyż cały problem chcą zrzucić na mieszkańców ul. Przykopy i Malwowej odsuwając go jak najdalej od siebie. Owszem — zbudujmy drogę, ale tam daleko- byśmy nie czuli spalin, tam domów tam jest mało, więc mniej zaszkodzi budowa. Zbudujmy nową drogę “tam daleko od nas” i nie ważne, że przez nową drogę trzeba będzie zabrać praktycznie część wolnej posesji jakiejś obcej osobie, utrudniając jej życie, to jest nie ważne, ważne, że my będziemy mieli łatwiej i wygodniej no i nie jest zbyt blisko nas, nikt nic nie straci. Zbudujmy nową drogę “tam daleko” na obrzeżach osiedla, by tutaj nie było dużego hałasu, większego natężenia ruchu i by ogólniej było spokojnie a na Przykopy, Malwowej niech będzie wzmożony ruch, bo to jest daleko. Jeśli ktoś z mieszkańców chce nowej drogi “bo nie ma jak dojechać do domu” to przyznaje, że dziwnie brzmi troska o środowisko i chęć zachowania kilkudziesięciu drzew i trawnika, bo w chwili gdy decydował o kupnie pojazdu, nie myślał o środowisku, gdy chce jeździć nową drogą nie myśli o środowisku, a wskazując na pierwszą z trzech propozycji, chyba ma świadomość tego, że trzeba wybrać setki ton ziemi i zastąpić ją setkami ton betonu i asfaltu, a to nie ma nic wspólnego z ochroną środowiska. Można tutaj też dostrzec aspekt moralny — ja chce sobie jeździć swoim samochodem po nowej drodze, więc wybudujemy ją kosztem innych.
Tak drodzy Państwo można skłócić ludzi najłatwiej.
Jest kilka alternatywnych i nieingerujących w nic rozwiązań, których nikt nie bierze pod uwagę. Przywrócenie połączenia ul. Przykopy z ul. Witosa, zrobienie nawrotki na skrzyżowaniu Witosa i Turowicza oraz Beskidzkiej i Witosa. Wszystkie te propozycje są mało inwazyjne i nie kosztują praktycznie niczego, wystarczy odrobina dobrej woli.
Ja mieszkam na ul. Przykopy i nie widzę potrzeby nowej budowy a jedynie naprawienie kilku błędów, jakie powstały po wybudowaniu trasy Łagiewnickiej.
Popieram!
Jesteśmy zdecydowanie przeciwni wariantom II i III. Wariant I wymaga także zmian.
Generowanie ruchu pod oknami budynków mieszkalnych, obok przedszkola i przychodni zdrowia, wycinanie drzew i likwidacja zieleni, to chyba nie są standardy, w dobie walki o życie w zgodzie z naturą.
Wystarczy ucywilizować już istniejącą ul. Przykopy, zrobić chodnik i miejsce do zawracanie i będzie ok.
Tworzenie nowej drogi przelotowej pięćdziesiąt metrów bliżej i wydawanie na nią ogromnych kwot wydaje się niezasadne.
Zgadzam się z większością argumentów przeciwników realizacji wariantów II i III.
Przedstawione warianty zwłaszcza II i III są także sprzeczne z deklaracjami władz miasta zawartymi np. na stronie konsultacji społecznych dotyczących projektu uwarunkowań Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Miasta Krakowa:
https://www.zaprojektujmykrakow.org/pytaniaiodpowiedzi
Mówi się tam m. in. o zwiększaniu powierzchni terenów zielonych, zwiększaniu naturalnej retencji, stosowaniu rozwiązań z zakresu błękitno-zielonej infrastruktury w kontekście zmian klimatu.
Budowa Trasy Łagiewnickiej już doprowadziła do zmniejszenia powierzchni terenów zielonych (w naszym najbliższym otoczeniu pasy zieleni wzdłuż ul. Witosa), nie jest nam potrzebne zabetonowywanie następnych terenów, co będzie nieuniknione przy wyborze wariantu II i III.
Jeśli któryś z przedstawionych projektów będzie musiał być zrealizowany, to głosuję za I wariantem, ale zgadzam się z opiniami, że skomplikuje to ruch w rejonie Turowicza – Malwowa – Pierzchówka.
Żaden wariant nie jest dobry, w szczególności jestem przeciwna likwidacji bezpośredniego połączenia ul. Przykopy z ul. Turowicza, gdyż utrudni to włączenie się do ruchu i spowoduje niepotrzebne korki w tym rejonie, tym bardziej że ul. Przykopy znajduje się przedszkole i jest wzmożony ruch w godzinach porannych związany z dowożeniem dzieci.. To połączenie jest wygodne. W mojej ocenie jedyna potrzebna zmiana w tym rejonie, i
na niej projektujący zmiany powinni się skupić, to jest budowa pasa do ZAWRACANIA, lub umożliwienie w inny sposób zawracania z ul. Turowicza (jadąc z centrum na południe) na skrzyżowaniu z ul. Witosa. Mieszkańcy i inni korzystający z ul. Przykopy nie mają obecnie możliwości dojechać do tej ulicy od centrum najkrótszą możliwą drogą, ale muszą korzystać z objazdów (i oczywiście generują dodatkowy ruch w rejonach objazdów, zwł. ul. Beskidzkiej).
Wariant II i III jest absolutnie nie do przyjęcia. Wariant I również. Nie przysłuży się ani sprzedawcom na placu targowym Beskidy, ani tym bardziej mieszkańcom. Z przyjaznej dla dzieci uczęsczających do Przedszkola nr 22 ulicy, okolica zamieni sie w kolejną, absudalną plątaninę ulic i samochodów.
Sprzedawcom też się nie pomoże, bo ludzie odchodzą od zakupów na placach targowych i jest to trend zauważany od dawna i budowanie kolejnej drogi tego nie zmieni.
Budowa nie jest uzsadniona ekonomicznie, ani ekologicznie. Beskidzka i tak jest rozjeżdżana przez samochody, a powinśmy wspierać rozwój raczej infrastruktury rowerowej.
Plac i tak padnie, a interes kilku sprzedawców nie pownien stać nad dobrem całej okolicy. Nie chodzi przecież tylko o mieszkańców, ale również o cały mały ekosystem z jeżami, ptakami i drzewami!
Wariant III i II oznacza to, że mieszkańcy będą z 4 stron otoczeni ruchliwymi ulicami, a nasze mieszkania stanowiłyby centrum ronda! Nie wyobrażam sobie, życia w tak zrujnowanej okolicy. O ile wybudowanie trasy Łagiewnickiej jeszcze można by jakoś zrozumieć , bo jest podyktowane raz planem zagospodarowania przestrzennego, jak i szeroko rozumianym interesem publicznym, tak planowana przebudowa służy interesom chyba tylko sprzedawcom na placu.
Jedynie wariant jest do zaakceptowania.
Czy autor planów widział ‘w realu’ ulice, którego chce przebudowywać? Próbował minąć się z drugim samochodem na ul. Przykopy/Malwowa/Pierzchówka? Żaden z wariantów nie nadaje się do realizacji. Rozumiem, że dla mieszkańców ulicy Beskidzkiej wariant I jest akceptowalny, ponieważ ich bezpośrednio nie dotyczy. Dla mnie – mieszkam na ulicy Przykopy – to jakiś absurd. Wyjazd z naszej ulicy i dojazd do niej już się wystarczająco pogorszył po wybudowaniu Trasy Łagiewnickiej, ale teraz przy wyjeździe przynajmniej od razu włączamy się do głównej drogi (‘różnica klas’ nie stanowi problemu, naprawdę da się z tym żyć). Jeśli jedyną opcją zostanie dojazd do świateł na skrzyżowaniu ulic Telekiego/Turowicza to będzie jakiś koszmar. Już teraz w godzinach szczytu (i nie tylko) korek sięga czasem do połowy ulicy Tarnobrzeskiej, a przecież nowe bloki przy ul. Strumiennej jeszcze nie są zamieszkane, więc będzie tylko gorzej. Jaki jest cel tej przebudowy? Jeszcze bardziej utrudnić życie mieszkańcom? Czy nie odcierpieliśmy wystarczająco przy budowie Trasy Łagiewnickiej?
Wariant II i III ze względu na wycinkę drzew są z marszu do odrzucenia i nawet nie warto się nad nimi zastanawiać.
Wariant II i III zakłada wycięcie drzew, które są jedyną barierą oddzielającą mieszkańców ul. Beskidzkiej od powstającej de facto autostrady. Należy dodać, że na tym odcinku nie zbudowano wzdłuż powstającej trasy ekranów dźwiękochłonnych (dlaczego?), a dodatkowo chce się pozbawić mieszkańców bariery naturalnej w postaci drzew. Nie dość, że mieszkańcy codziennie muszą zmagać się z hałasem zawracających tramwajów (pisk) to dołożono im gigantyczną trasę, a teraz planuję się dodatkową jeszcze drogę przy samych oknach. Przypomnę, że wcześniej zanim powstał plac targowy, w tym miejscu była pętla autobusowa i spaliny ze starych (lata 80) diesli skutecznie wiele lat zatruwały nam życie. Dlatego posadziliśmy drzewa, które miały nam dać nieco wytchnienia, a które teraz planuje nam się je wyciąć.
Dodatkowo chciałbym spytać osoby, które decydują o rozwoju miasta gdzie znajduję się najbliższy park miejski dla mieszkańców tego rejonu? Czy jest to Park Bednarskiego? Czy może w Park w Prokocimiu?
Szanowni Państwo.
Czytając wszystkie komentarze na forum i analizując wszystkie warianty, jakie zostały przedstawione, zastanawiam się, dlaczego nikt nie bierze pod uwagę najprostszego i najtańszego rozwiązania, które mogłoby być satysfakcjonujące nie tylko dla wszystkich mieszkańców dzielnicy XI, ale też przyjezdnych korzystających z ośrodka zdrowia, placu Beskidy, czy biurowca pod nr 5 na ul Przykopy.
Oto rozwiązanie – ulicę Turowicza dzieli wystarczająco szeroki pas zieleni (z metalową barierką), który przy odrobinie chęci i sprytu drogowców można byłoby wykorzystać do wykonania skrętu w ul. Przykopy, (wprost z ul. Turowicza). Zbędne byłoby wtedy ogromne inwestycje finansowe, które dotyczą przebudowy skrzyżowań Witosa i Beskidzkiej oraz Witosa i Turowicza, które są też bardzo czasochłonne. Zbędne byłyby też remonty dróg osiedla przyległego do Placu Beskidy (których nie planowano w budżecie). Wystarczyłoby tylko na tym malutkim skrzyżowaniu, które znajdowałoby się około 70 metrów od już istniejącego, (a które byłoby przystosowane tylko dla samochodów osobowych), ustawić sygnalizację świetlną i zsynchronizować ją z sygnalizacją świetlną znajdującą się na skrzyżowaniu Witosa-Turowicza w kierunku na Północ, by ruch był płynny. Skrzyżowania takie istnieją i są rozwiązaniem a koszt wykonania tego skrzyżowania (nie tylko naprawiłby błąd, jaki został popełniony przy planowaniu Trasy Łagiewnickiej), byłby zaledwie ułamkiem kosztów, jakie wiążą się ze wszystkimi remontami, które brane są teraz pod uwagę.
Jacek
Jestem zaskoczony pomysłami wykonania jakichkolwiek nowych połączeń naszej/mojej ulicy, ulicy Przykopy z innymi proponowanymi ulicami. Jestem związany z tą ulicą i z tą częścią miasta jeszcze od czasów zeszłego millenium i niestety dużo, nowych połączenia jakimi nas “zaszczycono”‘ w nowym wieku, nie polepszyły nam-mieszkańcom standardu życia, ani nie uprościły skomunikowania się z miastem, czy bezpieczeństwa w poruszaniu się ulicą Przykopy. Otrzymaliśmy w “darze” od miasta bardzo ruchliwą ulicę Turowicza i Witosa, bez prostych, bezpiecznych wjazdów i wyjazdów z ulicy Przykopy. Dodatkowe połączenie naszej “ślepej” ulicy Przykopy spowoduje tylko chaos [na już i tak ciasnej ulicy]. Jestem za tym, aby nie poprawiać czegoś złego [obecna nasza sytuacja z wjazdem i wjazdem na ulicę Przykopy], na coś gorszego. Byłbym bardzo rad, aby odbyło się spotkanie z politykami naszej dzielnicy i urzędnikami miejskimi, aby próbować naprawić “błędy przeszłości” [ uważam, że ostatnia duża inwestycja – Trasa-Łagiewnicka, jest dla nas, mieszkańców dodatkowym utrudnieniem życia]. W/g mnie jest źle zaplanowana, nie uwzględnia naszej małej społeczności, zostaliśmy zepchnięci na margines. Proponowane połączenia nie mają nic wspólnego z mądrym planowaniem, a tylko wprowadzają nerwowość wśród mieszkańców. Zgadzam się z moimi “przedmówcami”, że są to wyrzucone pieniądze w błoto i to już na etapie studium projektowego. Pozwolicie Państwo, że nie podzielą się oceną tych prac. Mógłby się ktoś poczuć urażony. Bardzo Was proszę [ wszystkich mieszkańców, których problem ten dotyka] o walkę wszystkimi uprawnionymi sposobami za nasze podwórko. Ja już kilka rozmów przeprowadziłem. Niestety, to byli urzędnicy.
Warianty II i III absolutnie nie nadają się do realizacji ze względu na wycinkę dużej ilości drzew pomiędzy placem handlowym a blokami. Pozbawi to mieszkańców tego niewielkiego skrawka zieleni w zamian za zabetonowanie przestrzeni i zadymienie z przejeżdżających pojazdów. Nie mówiąc już o technicznych aspektach realizacji – niemożliwej ze względu na niewielką szerokość ciągów komunikacyjnych w przestrzeni ul.Przykopy i niewielką odległość placu handlowego od bloków. Projektanci tych wariantów chyba nie przeprowadzili wizji lokalnej, a jedynie oparli się na podkładach architektonicznych.
Wariant I najbardziej możliwy do realizacji (technicznie), jednak niepotrzebnie skomplikuje ruch w rejonie Turowicza-Malwowa-Pierzchówka.
Może trzeba było zaprojektować skrzyżowanie Witosa-Beskidzka z ruchem we wszystkich kierunkach, zamiast teraz łatać ten architektoniczny absurd (!!!) proponując możliwości przedzierania się samochodami przez środek osiedla, jak w powyższych wariantach. Sprawa skomplikuje się jeszcze bardziej po pełnym otwarciu ruchu w ciągu trasy Łagiewnickiej i zwiększeniu natężenia ruchu. Na nieprzemyślanych decyzjach architektów cierpią nie tylko mieszkańcy ul.Beskidzkiej (pozbawieni dogodnej komunikacji od strony ul.Turowicza), ale również mieszkańcy ul.Tarnobrzeskiej (którzy nagle zaczęli mieszkać przy drodze przelotowej), ul.Przykopy (którzy zostali pozbawieni wjazdu z ul.Witosa i od strony ul.Turowicza (dawniej była zawrotka na skrzyżowaniu Witosa-Beskidzka)) oraz wszyscy klienci i sprzedawcy placu handlowego (brak wjazdu na parking z ul.Witosa).
Może jest jeszcze czas, żeby przebudować to fatalne skrzyżowanie i naprawić to, co zostało zepsute?
Propozycje przedstawione przez projektantów nie wnoszą nic optymistycznego do naszych obaw. Wariant pierwszy jest akceptowalny, jako jedyny nie budzi większych kontrowersji wśród mieszkańców zespołu mieszkalnego Beskidzka- Przykopy.
Warianty 2 i 3 robią wrażenie formalnych konstrukcji komputerowych, pozbawionych wglądu w kontekst społeczny i ekologiczny rozważanych projektów. Uważam te propozycje za absurdalne i godzące w formowany przez dekady dobrostan mieszkańców. Są one zatem nie do przyjęcia z 3 zasadniczych powodów:
1) Aspekt ekologiczny: konieczność wycinki ponad 40 drzew oraz zwiększenie poziomu hałasu i zanieczyszczenia powietrza spalinami.
2) Aspekt komunikacyjny: ruch dwukierunkowy w tym miejscu będzie całkowicie niewydolny z uwagi na blokadę na styku z ulicą Beskidzką (blokada tego odcinka jest stałym elementem codziennego ruchu wzdłuż ulicy Beskidzkiej)
3) warianty 2 i 3 stanowiłyby ponadto brutalną dewastację formowanych latami zwyczajów komunikacji pieszej w tym rejonie. Wprowadziłyby nowy rodzaj niebezpieczeństw dla dzieci i osób starszych w bezpośredniej bliskości budynków mieszkalnych.
Emanuel Kapustka
Wybieram wariant I. Proponuję aby styk ulic Malwowa i Pierzchówka oraz przedłużonej ulicy Przykopy połączyć z ulicą Turowicza.
Z przedstawionych wariantów do realizacji nadaje się wyłącznie wariant 1. Wariant 2 wiąże się z wycinką 40 drzew, oraz zagrożeniami, które były wielokrotnie przedstawiane w masowym proteście mieszkańców bloków 39,41 i 37 przy ul Beskidzkiej jak mieszkańców bloku przy ul Przykopy. Wariant 3 jest do prawdy trudny do zrozumienia, musiał powstać w chorym umyśle architekta, który nigdy nie był w tym miejscu, albo jest wariantem archaicznym z początkowej epoki funkcjonowania osiedla Wola Duchacka Zachód.Taki bieg dogi jak w wariancie 3 rozpatrywany był pierwotnie, kiedy to dla mieszkańców zadania obejmującego bloki 35,37,41 i 39 przewidziano parking w miejscu obecnego placu targowego. Jeśli więc realizować tę koncepcję trzeba byłoby połączyć ją z likwidacją placu. Proponowane obecnie poprowadzenie drogi wzdłuż bloków przy ul. Sas Zubrzyckiego, bloku 41, bloków 35, 37 i 39 przy ul Beskidzkiej, w sytuacji, w której już w tej chwili nie ma tam miejsc parkingowych, a śmietnik, który już urąga standardom cywilizacyjnym zostanie zlikwidowany, wygląda na świadoma próbę stworzenia tu armagedonu. Dlatego przypuszczam, że jest to “przemyślany” zabieg propagandowy. Chodzi o to, żeby dać coś na pożarcie a dalej realizować swój zamiar czyli realizację wariantu 1 lub 2. Opowiadam się za wariantem 1 z poprawkami, ale nie zmieniam zdania, że cała inwestycja nie ma sensu z punktu widzenia funkcjonalności ruchu w tym rejonie Krakowa. Wyrzucimy w błoto ponad 4 mln. z naszych podatków tylko dlatego, że obecne połączenie ul Przykopy z ul. Turowicza jest połączeniem dróg nie tej samej klasy. Cyrk !
Wnoszę o odrzucenie wariantu II – ul. Beskidzka tuż przed skrzyżowaniem z ul. Witosa już obecnie jest bardzo obciążona wszelkimi wyjazdami z okolicznych parkingów i placu targowego. Ponadto oznacza to zniszczenie obszaru zielonego między blokami i placem targowym oraz przecięcie tego silnie uczęszczanego korytarza pieszego przez ruch kołowy o obniżenie poziomu bezpieczeństwa pieszych.
Wariant III również jest negatywny pod względem usunięcia znaczącej liczby drzew.
Zarówno wariant III (wymysł chorej wyobraźni architekta!!!!), jak i II silnie oprotestowany przez lokalną społeczność, co znalazło wyraz między innymi w niebywałej liczbie podpisów mieszkańców bloków Beskidzka 39 i 41,ogromnej liczbie osób ostro sprzeciwiających się proponowanym zmianom (również bloki Beskidzka 35, 37), klientów przychodni przy ulicy Przykopy i mieszkańców tej ulicy, nie tylko apartamentowca, rodziców dzieci uczęszczających do przedszkola nr 22 na ul. Przykopy. Pomimo negatywnych sygnałów oraz opinii Rady Dzielnicy, Spółdzielni Mieszkaniowej i nie tylko, pojawia się ten wariant zagrażający zdrowiu i życiu ludzi. Niebywałe!!!!
Jedynie wariant I wydaje się do przyjęcia.
Jaki sens ma ta przebudowa, jaki jest cel, po za utrudnieniem życia mieszkańcom ??
Zwiększone natężenie ruchu, hałas, spaliny tuż pod oknami bloków, usunięcie miejsc parkingowych (których i tak brakuje), wycinka drzew. Po co ?
Dlaczego ruch samochodowy jest stawiany ponad komfort życia mieszkańców?? Miasto powinno zniechęcać do korzystania z samochodów w mieście, poniekąd zmuszać do przesiadania się na komunikację miejską, a nie ułatwiać , wpuszczać ruch w spokojne osiedlowe uliczki tylko po to żeby ktoś nie stał w korkach .
Dlaczego setki / może nawet już tysiące głosów – podpisów mieszkańców sprzeciwiających się tej przebudowie nie są brane pod uwagę ?
Jako mieszkaniec bloku przy ulicy Beskidzkiej 39 wyrażam ponownie swój sprzeciw przeciwko powyższej przebudowie . Żaden z wariantów nie jest do zaakceptowania .
Wariant III
• negatywne skutki obejmują zarówno te wymienione dla Wariantu II (oprócz negatywnych uwag IR, które nie mają tu zastosowania) jak również dodatkowe, znacząco obniżające komfort mieszkańców:
• zmiana statusu uliczki między blokami 35, 37, 39, 41 z wewnętrznej z miejscami parkingowymi oraz parkowaniem na chodnikach na ulicę przelotową z zachowaniem AŻ 6 miejsc parkingowych i brakiem możliwości parkowania na chodnikach. Obecnie jest to nie do końca zgodne z prawem, ale przynajmniej częściowo adresuje potrzeby lokalnej społeczności (ani miasto ani spółdzielnia nie są w stanie zaproponować niczego lepszego mieszkańcom), wariant ten na pewno spotka się ze stanowczym sprzeciwem mieszkańców najbliżej położonych bloków
• konieczność przebudowy ulicy i chodników, czasowe całkowite wyłączenie dojazdu do bloków na okres przebudowy
Wariant II
• odsunięcie połączenia ulic Przykopy maksymalnie na północ od skrzyżowania z Witosa częściowo zredukuje problemy opisane w analizie wykonanej przez Inżyniera Ruchu, jednak wprowadzenie możliwości skrętu w Przykopy jedynie z kierunku od północy Beskidzkiej oraz wyjazdu z Przykopy jedynie na południe nie rozwiąże istniejących problemów z dostawami na plac targowy. Łatwo zaobserwować, że duża część pojazdów obecnie wjeżdża na niego od skrzyżowania z Witosa, więc nie posiadając skrętu w Przykopy nadal będą one wjeżdżać istniejącą bramą i nie będą korzystać z planowanej ulicy. Pozostałe pojazdy dojeżdżające od południa nadal prędzej wjadą od Turowicza w Przykopy niż będą nadkładać drogę osiedlowymi uliczkami (Tarnobrzeska-Beskidzka lub Pierzchówka-Malwowa-Beskidzka).
• aktualnie istniejący fragment ul. Przykopy w najwęższym miejscu ma 3.5m szerokości i chodnik 1m oraz brak perspektyw na poszerzenie, więc nie nadaje się aby wprowadzać na nią ruch dwukierunkowy z ulicy Beskidzkiej.
• Zjazd na parking placu targowego nie jest objęty analizami i biorąc pod uwagę kąt najazdu w stosunku do przebiegu ulicy oraz nachylenie i szerokość płyt betonowych będzie on generował bardzo duże utrudnienia w ruchu w tym miejscu. Samochody dostawcze jadące od Beskidzkiej nie będą w stanie „złamać się” by zjechać na parking placu targowego, więc w praktyce nie będą na niego dojeżdżać od tej strony. Również klienci placu będą niechętni do korzystania z tak trudnego rozwiązania.
• Realizacja tego wariantu będzie wymagać wycinki ok. 40 drzew (wyliczenia podane przez grupę mieszkańców protestujących w 2021 przeciwko tej inwestycji)
• likwidacji ulegnie kilka lub nawet kilkanaście miejsc postojowych na istniejącym odcinku Przykopy oraz od północy placu targowego (między blokami Beskidzka 39 i 41. Dodatkowo konieczne będzie postawienie zakazu parkowania na wysokości garaży murowanych na Przykopy gdzie obecnie parkuje po skosie kilka samochodów, w ten sposób ponownie wzrośnie problem z parkowaniem w okolicy
• rejon ten, obecnie bardzo spokojny, zielony, stanie się betonowym kawałkiem ze zwiększonym natężeniem ruchu (sporo osób będzie próbowało tamtędy omijać zatory na światłach Witosa-Turowicza) co znacząco zmniejszy bezpieczeństwo i podniesie zanieczyszczenie i hałas w tym miejscu,
• na czas budowy konieczne będzie zablokowanie części ulicy Przykopy na potrzeby parkowania ciężkiego sprzętu oraz magazynowania materiałów budowlanych itp, co dodatkowo zniszczy część terenów zielonych oraz znacząco pogorszy stan obecnie istniejącego fragmentu, a równocześnie utrudni na wiele miesięcy poruszanie się w tym rejonie pieszym i zmotoryzowanym,
Wariant I
Zakłada likwidację obecnego połączenia ul. Przykopy z ul. Turowicza i połączenie jej z ulicami Pierzchówka i Malwowa.
Negatywne skutki:
• dojazd na i z Przykopy znacząco się wydłuży bez względu na to w jakim celu ktoś przyjedzie i skąd,
• konieczny będzie wykup części prywatnej działki (obecnie w tym miejscu znajduje się ogromna konstrukcja reklamy wielkoformatowej, a niedawno pojawił się również nowy paczkomat InPost),
• wariant ten będzie wymagał zlikwidowania około połowy blaszanych garaży znajdujących się na zakręcie Pierzchówka-Malwowa (tych od strony Turowicza), co spowoduje pojawienie się większej liczby pojazdów parkowanych w ciągu istniejących ulic (już obecnie infrastruktura parkingowa jest kompletnie niewydolna przez co pojazdy parkowane są w niedozwolonych miejscach, ponieważ fizycznie w okolicy nie ma gdzie ich zaparkować),
• taki przebieg drogi oznacza znaczący wzrost ruchu dla ulic Pierzchówka i Malwowa, a jak wiemy żadna z tych ulic nie jest przystosowana do dużego natężenia ruchu oraz nie ma szerokości zapewniającej swobodne wymijanie się pojazdów. Żadna z nich nie posiada również chodnika ani ścieżek rowerowych (chodnik i ścieżka wzdłuż Turowicza w żaden sposób nie obsłużą ruchu tych dwóch ulic). Równocześnie wiadomo, ze ZDMK nie ma w planach żadnych remontów czy przebudowy tych ulic. Budowa nowego łącznika ulicy Przykopy powinna być poprzedzona remontem ulic Pierzchówka i Malwowa aby zapewnić odpowiednią przepustowość zanim podepnie się do nich jakikolwiek dodatkowy ruch pojazdów.
• Biorąc pod uwagę planowaną przebudowę skrzyżowania ulic Telekiego-Strumienna-Tarnobrzeska-Pierzchówka oraz brak planów porzeszenia wjazdu na skrzyżowanie z Turowicza do dwóch pasów (oddzielny do prawoskrętu) wyjazd z tego rejony będzie jeszcze bardziej niewydolny w godzinach szczytu.
Sprzeciw lokalnej społeczności, odzwierciedlony chociażby w liście podpisów bloków Beskidzka 39 i 41 został zignorowany przez ZDMK. Grupa osób przeciwnych proponowanym zmianom jest znacznie większa i obejmuje zarówno mieszkańców ulic Przykopy, Pierzchówka, Malwowa, Beskidzka (bloki 35, 37, 39, 41) jak również części klientów przychodni przy ulicy Przykopy, rodziców dzieci uczęszczających do przedszkola nr 22 na ul. Przykopy. Mimo wyraźnych sygnałów otrzymanych przez ZDMK, negatywną opinię Rady Dzielnicy, ZDMK z niezrozumiałych powodów w dalszym ciągu próbuje zniszczyć zieloną i spokojną przestrzeń między placem targowym, a sąsiadującymi z nim blokami. Zabetonowanie i wyasfaltowanie tego terenu nie tylko pozbawi lokalną społeczność zieleni, ale dodatkowo zwiększy niebezpieczeństwo wpuszczając dodatkowy ruch w nieprzygotowaną do większego natężenia ruchu ulicę Przykopy.
Wariant I wpuszcza ruch w bardzo wąską ul. Pierzchówka i Malwowa (wzdłuż. ul. Malwowej nie ma chodnika!) – wariant niekorzystny ze względu na duży ruch pieszy (to droga dla dzieci do szkoły nr. 56 i przedszkola nr. 22).
Konieczne co najmniej wyniesienie skrzyżowania z ul. Malwową aby zapewnić pieszym i rowerzystom bezpieczne dojście z ul. Malwowej na chodnik i DDR wzdłuż ul. Turowicza.
Sugerowane poszerzenie ul. Pierzchówka oraz obniżenie terenu wokół słupa elektrycznego WN w celu poprawienia widoczności.