Usunięcie z ulic Krakowa jednej piątej najbardziej trujących aut poprawi powietrze aż o połowę - ZTP Kraków

  • Usunięcie z ulic Krakowa jednej piątej najbardziej trujących aut poprawi powietrze aż o połowę

    Opublikowano 15.11.2022 13:59

    Niecałe 2% samochodów, które jeździły po krakowskich ulicach w grudniu 2021 r. nie wjechałoby do Krakowa po wejściu w życie pierwszych zapisów Strefy Czystego Transportu w lipcu 2024 r. Drugi etap SCT, obowiązujący od 2026 r. objąłby 21% tych aut. A dzięki temu w powietrzu powinno być aż o połowę mniej niebezpiecznych tlenków azotu. Tak wynika z najnowszych badań, które zaprezentowali 14 listopada na wspólnym spotkaniu z mediami Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie i Krakowski Alarm Smogowy.

    fot. Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie

    Na spotkaniu, dyrektor ZTP Łukasz Franek podkreślał, że proponowana przez miasto strefa to kolejny ważny krok w celu poprawy jakości powietrza, jednocześnie przemyślany i  zrównoważony społeczno-ekonomicznie. Dyrektor Franek przy okazji odniósł się też do nieprawdziwych informacji, które pojawiły się w sprawie SCT. Podkreślał przede wszystkim, że przy szacowaniu liczby aut, jakich miałaby dotyczyć strefa, należy opierać się na badaniach faktycznego ruchu na ulicach w Krakowie, gdyż wiele pojazdów istniejących w bazach CEPiK/WEPiK tak naprawdę nie jeździ po mieście. Są to bowiem auta tzw. archiwalne, które od kilku lat nie mają przeglądów czy opłaconych ubezpieczeń. Prawdopodobnie stoją  więc na podwórkach czy zalegają na parkingach i niszczeją, lub już zostały odholowane przez Straż Miejską.

    O niedoskonałości istniejących baz danych świadczą przywoływane na spotkaniu  wyniki analiz wykonanych przez Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego (SAMAR). Dane z CEPIK przeanalizowane i przefiltrowane przez SAMAR, wskazują, że łączna liczba pojazdów zarejestrowanych na terenie miasta Krakowa (według stanu na koniec 2021 r.) jest znacznie mniejsza niż wskazują wpisy do rejestru.

    Źródło danych
    CEPiK/WEPiK SAMAR
    Liczba pojazdów zarejestrowanych w Krakowie 647 112 1 508 436 2
    Liczba pojazdów niespełniających wymagań SCT w etapie I 138 995 14 769
    % pojazdów niespełniających wymagań SCT w etapie I 21,5% 2,9%
    Liczba pojazdów niespełniających wymagań SCT w etapie II 284 546 130 042
    % pojazdów niespełniających wymagań SCT w etapie II 44,0% 25,6%

    1 liczba obejmuje pojazdy samochodowe (bez motocykli, motorowerów i ciągników rolniczych) (stan na 26.01.2022 r.)
    2 liczba obejmuje samochody osobowe, samochody ciężarowe i specjalne, autobusy (z wyłączeniem miejskich), motorowery, motocykle, quady i ciągniki rolnicze;
    nie obejmuje przyczep i naczep oraz tzw. pojazdów archiwalnych (stan na koniec 2021 r.)

    Co więcej, także powyższe szacunki SAMAR dotyczące niespełniania wymagań należy traktować jako zawyżone, ponieważ zakładają one, że przez prawie 4 lata nikt nie wymieni w Krakowie ani jednego pojazdu na nowszy, spełniający już wymogi II etapu Strefy. Dyrektor Franek tłumaczył również, że wobec powyższych nieścisłości w obliczeniach dotyczących efektywności SCT należy opierać się na wynikach badań z 2019 i 2021 r., dotyczących realnej emisji spalin emitowanych przez pojazdy rzeczywiści na co dzień poruszające się po ulicach naszego miasta.

    Cząstkowe wyniki takich najnowszych pomiarów emisji spalin z grudnia 2021 r. omawiał z kolei na spotkaniu przedstawiciel Krakowskiego Alarmu Smogowego, Bartosz Piłat. Badania te były prowadzone w ramach unijnego projektu CARES. Dane analizują w nich eksperci International Council for Clean Transportation (ICCT). I tak wśród aut, które w grudniu 2021 r. poruszały się po Krakowie 44% miało silniki Diesla (same auta osobowe z silnikami Diesla to 34% wszystkich aut w ruchu). Najliczniejszą grupę ze wszystkich zbadanych pojazdów, stanowiły natomiast samochody z silnikami benzynowymi spełniające wymagania normy Euro 6 (wyprodukowane między 2014 a 2018 r.) – było ich 14,5% wśród wszystkich aut. Analiza pokazała też, że 10% samochodów poruszających się po Krakowie ma mniej niż 4 lata.

    Przypomnijmy – władze Krakowa proponują, aby od 1 lipca 2026 r. do planowanej Strefy Czystego Transportu mogły wjeżdżać auta, które – w uproszczeniu – w przypadku samochodów benzynowych są produkowane od 2000 r., a w przypadku diesli od 2010 r. Badanie pokazało, że takich aut w grudniu 2021 r. było w krakowskim ruchu ulicznym 21,4% Aut, które nie spełniałyby wymogów pierwszego etapu, czyli diesli z silnikiem niespełniającym co najmniej normy Euro 2 i benzynowych, niespełniających co najmniej normy Euro 1, było natomiast odpowiednio 1,4% i 0,4%.

    fot. Krakowski Alarm Smogowy

    Co ważne, wstępna analiza danych z grudnia 2021 r. wskazuje też, że wprowadzenie SCT będzie miało znaczący wpływ na poprawę powietrza w mieście. Przyjęcie wymagań proponowanych przez ZTP (minimum 2000 r. dla aut benzynowych i minimum 2010 r. dla diesli) doprowadziłoby do wycofania z ulic za kilka lat samochodów odpowiedzialnych dziś aż za 48,6% emisji NOx (tlenków azotu).

    Przytaczane badania prowadzono w dziesięciu różnych punktach Krakowa (między innymi na Al. gen. W. Andersa czy na Al. J. Dietla). Łącznie zebrano 106 tys. próbek spalin i zestawiono je z danymi technicznymi pojazdów. Należy podkreślić, że takie badania prowadzono w Krakowie już drugi raz. Pierwsze odbyły się w maju 2019 r. na zlecenie władz miasta. A zebrane dane były punktem wyjścia podczas konsultacji społecznych w sprawie projektu Strefy Czystego Transportu w Krakowie wiosną i jesienią tego roku.

    FacebookTwitterShare